Niepoprawna pisownia
Poprawna pisownia, znaczenie: terminem tym określmy przemieszczanie się, zmienianie swojego położenia wyłącznie za pomocą nóg, nie tracąc przy tym ani na chwilę kontaktu z podłożem. Możemy tak również nazwać udawanie się w jakimś kierunku albo celem wykonania jakiejś czynności, kiedy to część drogi jest przez nas pokonywana pieszo.
Szedłeś to odmieniony w trzeciej osobie liczby pojedynczej, w rodzaju męskim i w czasie przeszłym czasownik iść. Należy zapamiętać, że jedyną poprawną formą zapisu tej odmienionej formy czasownika jest: szedłem. W razie jakichkolwiek wątpliwości, warto przywołać w myślach formę trzeciej osoby liczby pojedynczej czasu przeszłego. Brzmi ona: szedł, nie szł. Powinno to być wystarczające do skojarzenia, jak brzmi ten czasownik w osobie pierwszej. Błędy w pisowni oraz w wymowie mogą wynikać z prób znalezienia analogii w odmianie tego czasownika w rodzaju żeńskim, w którym faktycznie jest to: szłam, szłaś – jednak w tym przypadku utworzenie trzeciej osoby nie stanowi najmniejszego problemu: szła. Przy okazji, warto także zapamiętać, że w liczbie mnogiej i w rodzaju męskoosobowym czasownik ten wygląda następująco: szliśmy, szliście.
Przykłady poprawnej pisowni
Gdy szedłem wczoraj do babci, spotkałem niewidzianego od kilku lat kolegę.
Szedłem ulicą, kiedy usłyszałem okropny huk – okazało się, że to samochód uderzył w latarnię.
Dałbym głowę, że szedłem według Twoich wskazówek, a mimo wszystko nie znalazłem tego sklepu.
Cóż, wy drodzy autorzy przytaczacie zasadę, w której to w czasie przeszłym formy pierwszych 2 osób tworzy się na podstawie 3 osoby, przez co w języku polskim nie można zalegalizować „szłem”, bo nie da się skrócić „szedł” na „szł”.
OK, ale czy to wytłumaczenie nie jest czasem hipokryzją??
Jakoś wielu z was nie zauważyło, że zasada, którą przytaczacie jest w języku polskim wielokrotnie łamana (!). Dotyczy o to dziwo jedynie rodzaju męskiego. Zobaczcie na formy przeszłe czasowników takich jak: móc -> ja mOgłem, ty mOgłeś, on mÓgł oraz schnąć -> ja schłem, ty schłeś, on sEchł.
W tych czasownikach forma 3 osoby o dziwo nie stanowi podstawy do tworzenia form dla 1 oraz 2 osoby!! Zauważcie, że posługiwanie się formami typu: ja szłem, ty szłeś, on szedł stanowi analogię do poprawnych form takich jak: ja schłem, ty schłeś, on sechł (a nie „on schł”!). Gdyby zasada, w której to „3 osoba stanowi podstawę do tworzenia form dla 1 oraz 2 osoby” była przestrzegana powinni ludzie przy czasowniku schnąć stosować formy takie jak: ja sechłem, ty sechłeś, on sechł, a jak wiadomo pierwsze dwie te formy w języku polskim są niepoprawne!
Tak więc czy z powodu wystąpienia precedensu przy czasownikach takich jak „schnąć” czy „móc” nie będzie lepsze uznanie form takich jak „szłem”, „poszłem” czy „wzięłem” jako poprawnych zamiast dalszego bronienia form pokroju „szedłem”, „poszedłem” czy „wziąłem” jako jedynie słusznych?
Jaki jest wasz komentarz w tej sprawie?
Bo mi jako użytkownikowi języka polskiego bardziej by odpowiadała konsekwencja przy przestrzeganiu zasad, dlatego też tylko z powodu odmiany czasowników pokroju „móc” czy „schnąć” w czasie przeszłym opowiadam się za uznaniem „szłem” jako równorzędnej formy wobec „szedłem”.
ej ja sie inaczej uczyłam ale ok
No raczej, że szłem będzie niepoprawnie bo to jakaś kalka czy inne zapożyczenie od szłam, ale w rodzaju męskim nie da się tak napisać, jest to błąd.
Dzięki za nieocenioną pomoc