Bloomberg po raz pierwszy oszacował fortunę Changpenga Zhao, założyciela i dyrektora generalnego Binance. Z kwotą 96 miliardów dolarów (542 miliardów R$) CZ znajduje się wśród 15 najbogatszych ludzi na świecie. Zdecydowanie nie jest to kwota, którą można zgarnąć jednorazowo w Ice Casino, ale bez wątpienia warto próbować, nieprawdaż?
Inwestujący tylko w dwie kryptowaluty, czyli Bitcoin (BTC) i Binance Coin (BNB), Changpeng Zhao jest kolejnym miliarderem dzięki kryptowalutom. Po jego stronie są takie nazwiska jak:
- Sam Bankman-Fried, dyrektor generalny giełdy FTX;
- i Chris Larsen, współzałożyciel Ripple.
Po prostu jesteśmy świadkami pojawienia się nowej grupy na szczycie tego łańcucha, tak jak widzieliśmy sławy internetowe, takie jak Bill Gates i Larry Page, wśród najbogatszych ludzi na świecie.
Bitcoin i BinanceCoin
Oprócz szacunków Bloomberga, które umieszczają Changpenga Zhao jako 11. najbogatszą osobę na świecie, jest to również najbogatszym człowiekiem w Chinach, spychając na dalsze miejsca takie osoby jak Zhong Shanshan, Ma Huateng, Zhang Yiming i Jack Ma.
Wierząc w Bitcoina od najmłodszych lat, Changpeng Zhao sprzedał swoje mieszkanie za 1500 BTC w 2014 roku. Chociaż właśnie te bitcoiny pozostawiły go w korzystnej sytuacji, ponieważ dziś mają wartość 359 milionów reali, sukces Zhao przyszedł dzięki przedsiębiorczości.
Po założeniu Binance w 2017 roku giełda zaczęła dominować na rynku międzynarodowym i jest dziś głównym punktem odniesienia w tym sektorze. Oprócz wspólnych opłat za jego usługi, tym, co zmieniło życie Changpenga Zhao, była Binance Coin (BNB), moneta stworzona w celu finansowania jego działalności i służąca do uzyskania rabatu na transakcje w ramach platformy.
Później BNB przeszedł również z tokena Ethereum na natywną walutę własnego blockchaina, dzięki temu stał się trzecią co do wielkości kryptowalutą z kapitalizacją rynkową 78 miliardów USD. W tym czasie sprzedawany był za 10 centów za jednostkę, teraz kurs wynosi 427 USD. Mimo to Bloomberg zwraca uwagę, że fortuna Changpenga Zhao może być jeszcze większa, ponieważ trudno oszacować całkowitą ilość monet, które ma w kieszeni. Mimo to Zhao już stwierdził, że inwestuje tylko w BTC i BNB.
Gdybyśmy 10 lat temu kupili bitcoin o wartości 100 PLN, mielibyśmy teraz 2 miliony PLN na koncie. Gdybyśmy kupili go rok wcześniej, kiedy bitcoin kosztował „w zasadzie nic”, bylibyśmy na dobrej drodze do bycia multimilionerami. Ciąg znaków cyfrowych bez rzeczywistej wartości, który w 2010 roku kosztował pięć tysięcznych grosza, jest obecnie wart nieco ponad 23 000 PLN. W 2013 roku pewien mężczyzna wyrzucił dysk twardy laptopa, który zawierał 7500 bitcoinów. Gdyby tylko biedak wyrzucił go na strych, byłby on dziś wart prawie miliard złotych.
Jazda kolejką górską, jaką jest kryptowaluta, jest absurdalna, ale jest też w chłodny sposób logiczna. Im więcej ludzi chce czegoś, tym większą wartość można do tej rzeczy przypisać. To prawo podaży i popytu — najstarsza zasada w podręczniku ekonomii i jedyny sposób na wyjaśnienie na przykład fenomenu Jacka Vettriano (odnoszącego sukcesy szkockiego malarza).
Ale pomysł, że każdy były pracownik Microsoft, Google, Apple, albo w ogóle ktoś zupełnie anonimowy, może po prostu wymyślić własną walutę cyfrową, a następnie przekonać innych do jej zakupu, jest zdumiewający. W maju ubiegłego roku istniało ponad 4000 kryptowalut, każda z własnym małym fanklubem obiecującym niesamowite zyski. To wszystko jest nowym sposobem zarabiania pieniędzy na czymś nienamacalnym, jak zrobili to dwaj oszuści, którzy udawali krawców w opowiadaniu „Nowe szaty cesarza” Hansa Christiana Andersena.
Kryptowaluty stworzyły miliarderów
Dzięki kryptowalutom na liście najbogatszych ludzi na świecie znajdują się również inne nazwiska. Według Forbesa Sam Bankman-Fried, założyciel FTX, oraz bliźniacy Winklevoss, założyciele giełdy Gemini, to kolejni miliarderzy tego nowego pokolenia. Oprócz nich można znaleźć także Briana Armstronga i Freda Ehrsama, założycieli Coinbase. Podczas gdy kilku z tych miliarderów jest powiązanych z giełdami, inne nazwiska, takie jak Michael Saylor, założyciel MicroStrategy, są również obecne w ich portfelach BTC.
Dzięki temu możemy zobaczyć tworzenie nowej grupy miliarderów. Jest to podobne do komputerów i Internetu, które umieściły na tym szczycie Billa Gatesa, Larry’ego Page’a i Marka Zuckerberga. Chcesz usłyszeć prawdę? Ci, którzy wzbogacili się, inwestując niewielkie pieniądze w kryptowaluty w ostatnich latach, nie kupili Bitcoina, Ethereum ani innej dużej i znanej kryptowaluty. Ci, którym faktycznie udało się przejść na emeryturę z pieniędzmi za chleb, poszli inną drogą: zainwestowali w projekty pełne potencjału, gdy były one jeszcze małe i nieznane. W ten sposób zwykłym ludziom udało się zgromadzić życiową fortunę za niewielkie pieniądze. I tak oto niektóre z największych światowych fortun chcą się jeszcze wzbogacić w 2022 roku.
To dlatego, że podczas gdy większość inwestorów jest zaniepokojona i przygląda się tylko dużym i dobrze znanym projektom, takim jak Bitcoin, trzech najbogatszych ludzi na świecie zdecydowało się obrać inną drogę, inwestując miliardy w nowe twory na rynku kryptowalut. Mam na myśli Billa Gatesa, twórcę Microsoftu, Jeffa Bezosa, twórcę Amazona i Marka Zuckerberga, twórcę Facebooka. Wszyscy stali się multimiliarderami dzięki swoim pomysłom inwestycyjnym. Co więcej, wszyscy oni niezwykle bogacili swoich akcjonariuszy, inwestując w swoje pomysły także niewielkie pieniądze. A teraz cała trójka inwestuje swoje pieniądze w kryptowaluty, które nie mają nic wspólnego z Bitcoinem, Ethereum, AXS ani żadną inną znaną kryptowalutą.
Są to projekty innowacyjne, znacznie bardziej destrukcyjne niż którykolwiek z tych już dużych i dobrze znanych projektów. Tak więc, jeśli przegapiłeś okazję zainwestowania w stworzenie tych wszystkich dzisiejszych miliarderów, zdecydowanie nie chcesz przegapić tej nowej fali świata kryptowalut. Miliarderzy są entuzjastami technologii NFT, akronimu oznaczającego „non fungible token”. Są to obiecujące technologie związane z rynkiem kryptograficznym, które już rewolucjonizują różne rynki, takie jak gry online i sztuka.
Aby dać ci wyobrażenie, w samym 2021 roku wolumen obrotu tymi aktywami wzrósł o 21 000%, zgodnie z raportem Nonfungible.com. Biorąc pod uwagę ilość zainteresowanego kapitału, analitycy rozumieją, że wciąż jest tutaj dużo miejsca na rozwój i możliwość ponownego wzbogacenia inwestorów. Ale nie tylko miliarderzy przyglądają się innowacyjnym projektom kryptowalutowym.
Specjaliści już dawno znaleźli listę kryptowalut, które mogą pomnożyć zainwestowane pieniądze 10-krotnie w ciągu zaledwie jednego roku. To nie przypadek, że niektóre z nich to NFT, kryptowaluta miliarderów. W opinii tej grupy ekspertów ds. kryptowalut osoby, które inwestują w te kryptowaluty już teraz, nie będą musiały długo czekać, aby ich ciężko zarobione pieniądze znacznie się pomnożyły. Według ekspertów ta lista kryptowalut zebrała wszystkie niezbędne czynniki, aby w ciągu jednego roku osiągnąć pułap na tyle wysoki, że zainwestowane pieniądze można pomnożyć dziesięciokrotnie, a po tym okresie ma potencjał, by pomnożyć się jeszcze raz.
Do niczego Cię nie namawiamy — sam rozważ za i przeciw oraz podejmij decyzję!